frantick frantick
363
BLOG

Kto kogo wysadził?

frantick frantick Polityka Obserwuj notkę 6

Zeszłotygodniowa "afera trotylowa" była pięknym pokazem paranoi, w jaką popadła prawa strona polskiego życia za przeproszeniem "publicznego". "Rzeczpospolita", poważny, szanowany dziennik o umiarkowanie konserwatywnym rysie wypuszcza artykuł pod gniewnym tytułem "Trotyl na wraku Tupolewa". Natychmiast zostaje podpalony, krótki lont Jarosława Kaczyńskiego do działa zasiada też Antoni Macierewicz, a na pozycje bojowe wracają panowie Hoffman i Błaszczak. Prezes największej partii opozycyjnej oskarża legalnie wybrany rząd Rzeczypospolitej Polskiej o matactwa, w domyśle zaś rzuca oskarżenia o zamach na Lecha Kaczyńskiego (swoją drogą im dalej od 10.IV.2010 tym bardziej mam wrażenie, że Tu-154M leciał tylko Lech Kaczyński i kilka osób z PiS lub PiS popierających). Oskarżenia te, postawione na podstawie jednego artykułu, który jak się w kilka chwil później okazało nie był poparty poważnymi dowodami Jarosław Kaczyński podtrzymuje do dziś. Fakty nie potwierdzają TNT na wraku Tupolewa? Tym gorzej dla faktów. Redakcja Rzepy wycofała się z treści feralnego artykułu? Naciski rządu. Informacje nie znajdują potwierdzenia? Panowie z PiS mają swoje źródła. W tym miejscu brawo dla Ruchu Palikota, który składając zawiadomienie do prokuratury powiedział sprawdzam Jarosławowi Kaczyńskiemu. 

W tym całym zamieszaniu zaginał prof. Gliński. Żałosna maskotka marketingowa PiS. Panie profesorze czy było warto wierzyć w słowa Jarosława Kaczyńskiego? Gdzie Pan dzisiaj jest? Kim się Pan stał? Za chwilę będzie Pan na liście wrogów i agentów PiS i Jarosława Kaczyńskiego za brak entuzjazmu w powtarzaniu słów zamach i mord.

Rzeczpospolita strzeliła sobie w kolano, Jarosław Kaczyński chciał strzelić z armaty w Tuska ale, jak się okazało zabrakło prochu i kula armatnia spadła na prof. Glińskiego -kolejną ofiarę niepoważnych zmian wizerunkowych PiS.

Jeden artykuł wystarczył by Jarosław Kaczyński chciał podpalić Polskę. Jeden artykuł wystarczył by Jarosław Kaczyński pokazał prawdziwą twarz. Gdzie teraz jesteście Wy, którzy uwierzyliście w zapowiedzi o merytorycznym rządzie fachowców i końcu wojny polsko-polskiej? Czujecie zapach prochu?

frantick
O mnie frantick

Lewym okiem na prawo, prawym na lewo

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka